Wojna handlowa zagraża polskim firmom – co przyniesie przyszłość?
Wojna handlowa i trudna sytuacja geopolityczna stanowią poważne zagrożenie dla funkcjonowania firm. Niepewność sytuacji gospodarczej, jak wskazuje aż 60 proc. właścicieli i zarządzających przedsiębiorstw w Polsce, to najczęściej wymieniana bariera utrudniająca działalność gospodarczą. – Kryzysy są tyleż szokiem dla systemu, co szansą. Jeśli wykorzystamy nowo tworzące się sytuacje, mamy szansę wyjść wzmocnieni – ocenia Małgorzata Mroczkowska-Horne, dyrektor generalna Konfederacji Lewiatan.
Każdy brak stabilności jest niepożądaną sytuacją dla biznesu. Zdarzenia takie jak wojna powodują, że przedsiębiorcy mają problem z planowaniem działalności, co skutkuje m.in. brakiem kadr i przerwanymi łańcuchami dostaw. Jak podaje „Miesięczny Indeks Koniunktury”, w kwietniu główną przeszkodą dla firm były rosnące koszty pracownicze (69 proc.), a na drugim miejscu znalazła się niepewność sytuacji gospodarczej (60 proc.).
W pierwszym kwartale tego roku jedynie większe firmy osiągnęły pozytywne nastroje – mniejsze przedsiębiorstwa borykają się z trudnościami, spadkiem sprzedaży i wstrzymywaniem inwestycji. – Wojna spowodowała, że wielu pracowników wróciło na Ukrainę, co destabilizuje rynek pracy w Polsce – dodaje Mroczkowska-Horne.
Pomimo ogólnych negatywnych odczuć, przedsiębiorcy nadal pozytywnie oceniają przyszłość swoich firm. Niemniej jednak, muszą mierzyć się z ryzykami istniejącymi w otoczeniu makroekonomicznym, które stały się jeszcze bardziej wyraźne po decyzjach administracji Donalda Trumpa.
Jak poinformował GUS, obroty towarowe handlu zagranicznego w pierwszych miesiącach br. wyniosły 240,7 mld zł w eksporcie oraz 245,7 mld zł w imporcie, co wywołało ujemne saldo na poziomie 5 mld zł. Eksperci wskazują na pragmatyzm polskich firm, które dostosowują się do stanu rzeczy i poszukują alternatywnych źródeł dostaw.
Niepewność polityczna oraz gospodarcza wpływa na planowanie działalności gospodarczej, a firmy muszą efektywnie zarządzać swoimi łańcuchami dostaw. – Unia Europejska, działając jako całość, może stanowić przeciwwagę dla destabilizującej administracji Trumpa – podkreśla Małgorzata Mroczkowska-Horne. Historia pokazuje, że kryzysy, choć trudne, mogą stawać się także szansą na wdrożenie pozytywnych zmian.
na podstawie Newseria.pl, fot. Newseria.pl