Przygotowania do nowego budżetu UE: Wyzwania i kontrowersje na horyzoncie
W Parlamencie Europejskim rozpoczęło się głosowanie nad sprawozdaniem dotyczącym wieloletniego budżetu UE na lata 2028–2034. Dokument uwzględnia stanowisko PE wobec priorytetów na kolejną perspektywę finansową, w tym m.in. kwestię obronności, która nabiera szczególnego znaczenia w kontekście globalnych napięć geopolitycznych i wojny w Ukrainie. Europoseł PiS, Bogdan Rzońca, zwraca uwagę, że brak jest rzetelnej debaty na temat źródeł finansowania planowanych wydatków oraz konieczności poszukiwania oszczędności, co budzi jego obawy o przyszłość polityki spójności oraz polityki rolnej w Unii Europejskiej.
“Unia Europejska znalazła się w potrzasku finansowym. Widzi, że przegrywa konkurencję z Chinami, Stanami Zjednoczonymi, Indiami i szuka drastycznych rozwiązań, choć o tym wprost nie mówi. Mówi się o nowym budżecie, o nowych perspektywach finansowych 2028–2034, ale nigdzie nie widać nowych środków. Mamy w budżecie w Unii Europejskiej 1 proc. sumy 27 krajów dochodu narodowego brutto, to jest mało. Nie widzę też cięcia wydatków, bogactwo bierze się z oszczędności, a tego w Unii Europejskiej nie ma” – podkreśla Rzońca w rozmowie z agencją Newseria.
Głównym wyzwaniem dla UE są dzisiaj globalne napięcia, wojna w Ukrainie oraz pilna potrzeba zwiększenia konkurencyjności i bezpieczeństwa. To właśnie te priorytety mają znaleźć odzwierciedlenie w nowym budżecie po 2027 roku, który wiąże się z ogromnymi wydatkami. Rzońca zauważa, że pojawiają się postulaty zaciągania kolejnych długów na te cele, co budzi jego wątpliwości co do przyszłości polityki finansowej Unii.
“Na to wszystko trzeba zaciągać kolejne długi, bo pan Draghi powiedział, że brakuje 800 mld euro na konkurencyjność, bo pani von der Leyen powiedziała, że nie ma 500 mld euro na obronność. Tylko kto za to zapłaci? Bo ja tych chętnych nie widzę”, dodaje europoseł PiS.
Z danych Europejskiego Trybunału Obrachunkowego wynika, że całkowita kwota zobowiązań UE osiągnęła w 2023 roku rekordowy poziom 543 mld euro, co stanowi ponad dwukrotny wzrost w porównaniu z 2021 rokiem.
“Oszczędności są możliwe, te oszczędności można przygotować w dłuższym czasie. Mówi się o zmianach w Funduszu Spójności, co jest bardzo niepokojące dla krajów, które z niego korzystają. Jest wielką niewiadomą przyszła Wspólna Polityka Rolna” – ostrzega Rzońca, wskazując na niespójności w planach dotyczących budżetu.
Wśród rolników narastają obawy dotyczące możliwej likwidacji kluczowych funduszy, które wspierają Wspólną Politykę Rolną. Organizacja Copa Cogeca zwróciła uwagę na ryzyko wprowadzenia jednego programu dla każdego państwa członkowskiego, co mogłoby osłabić jednolity rynek i wpływać negatywnie na bezpieczeństwo żywnościowe w Europie.
“Bardzo bym chciał, żeby cięcia nie dotyczyły Funduszu Spójności, Wspólnej Polityki Rolnej, młodych rolników, bezpieczeństwa” – stwierdza Rzońca, dodając, że niezbędne są zmiany w sposobie finansowania działań ochrony bezpieczeństwa w UE.
Komisja Europejska ma przedstawić oficjalny projekt nowego budżetu w lipcu br., po czym rozpoczną się formalne negocjacje w trilogu między Parlamentem Europejskim, Komisją Europejską a Radą UE. To kluczowy moment dla negocjacji dotyczących przyszłości budżetu i interesów poszczególnych krajów.
na podstawie Newseria.pl, fot. Newseria.pl
