Wrocławscy radni upamiętnili ofiary katastrofy smoleńskiej
Wrocławscy radni złożyli kwiaty i postawili znicze w kościele garnizonowym pod tablicą upamiętniającą ofiary katastrofy smoleńskiej. Mija 15 lat od tragedii, w której zginęło 96 osób. Byli wśród nich wrocławianie.
W miniony weekend, wrocławscy radni zorganizowali uroczystość, aby oddać hołd ofiarom tragicznego wypadku, który miał miejsce 10 kwietnia 2010 roku. W wydarzeniu uczestniczyli przedstawiciele różnych środowisk politycznych oraz mieszkańcy Wrocławia, pragnący uczcić pamięć tych, którzy stracili życie w katastrofie smoleńskiej.
Uczestnicy uroczystości złożyli kwiaty oraz zapalili znicze pod pomnikiem upamiętniającym ofiary na terenie kościoła garnizonowego. Warto przypomnieć, że wśród 96 osób, które zginęły w tragicznym locie, byli również mieszkańcy Wrocławia, co nadaje temu upamiętnieniu szczególną wartość dla lokalnej społeczności.
Wrocławscy radni podkreślili, jak ważne jest pielęgnowanie pamięci o ofiarach i ich rodzinach. „To symboliczny gest, ale pokazuje naszą solidarność i szacunek wobec tych, którzy zginęli. Nie możemy o nich zapomnieć” – mówił jeden z radnych, który brał udział w ceremonii.
Uroczystość miała również na celu zwrócenie uwagi na znaczenie pamięci historycznej oraz budowania tożsamości lokalnej. Wrocław, jako miasto z bogatą historią, powinno otaczać ciepłem pamięci zarówno tragiczne wydarzenia, jak i tych, którzy w nich ucierpieli.
Warto zaznaczyć, że podobne ceremonie odbyły się także w innych miastach Polski, gdzie mieszkańcy i przedstawiciele władz lokalnych złożyli hołd ofiarom katastrofy smoleńskiej.
na podstawie UM Wrocław
